W piątek służba prasowa FSB w obwodzie murmańskim poinformowała o aresztowaniu obywatela Estonii, rzekomo pod zarzutem szpiegostwa.

Według służby prasowej FSB zatrzymano obywatela estońskiego urodzonego w 1989 r., „który wyraził zamiar realizacji zadań powierzonych mu przez przedstawicieli służb specjalnych określonego państwa w zakresie zbierania informacji dotyczących pracowników FSB. Rosja przyznała się do tajemnicy państwowej, a także osób poufnie z nią współpracujących na szkodę bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej”.

„Obywatel Estonii otrzymał oficjalne ostrzeżenie o niedopuszczalności działań, które stwarzają warunki do popełnienia przestępstwa” – pisze Regnum, powołując się na agencję.

Estoński Postimees wysłał prośbę do estońskiego MSZ o potwierdzenie prawdziwości informacji podanych przez rosyjskie siły bezpieczeństwa.

Mihkel Tamm, szef departamentu public relations estońskiego MSZ, powiedział, że art. 39 konwencji konsularnej między Federacją Rosyjską a Republiką Estońską nakłada obowiązek poinformowania obywateli o zatrzymaniu w ciągu trzech dni. Rosja nie powiadomiła ambasady Estonii o zatrzymanych obywatelach Estonii, choć od zapowiedzianego zatrzymania minęły już trzy dni. Według Tamma MSZ czeka na oficjalne zawiadomienie ze strony rosyjskiej.