Kategorie:
W okresie wakacyjnym zyski przedsiębiorców, działających w okolicach portu w Tallinie, znacznie rosną. To samo można powiedzieć o złodziejach, narkomanach i oszustach. Dla podejrzanego elementu szczególnie atrakcyjny są parkingi, gdzie nad pojazdami nie ma żadnego nadzoru – pisze Őhtuleht.
Samochody turystów są łakomym kąskiem, bo z nich zawsze można coś wyciągnąć. Najbardziej kosztowne są jednak zniszczenia aut, które się z tym wiążą. W tym roku oszacowano je już na 3 – 4 tys. euro.
Okolice portu są stale patrolowane przez policję, ale złodzieje nie boją się funkcjonariuszy, ponieważ siły nie są wyrównane. Zwykle działa tam zorganizowana szajka około 40 przestępców. Obecnie 12 z nich przebywa więzieniach.
Na baczności trzeba się mieć także w centrum miasta.
Skomentuj